poniedziałek, 11 maja 2015

KSIĄŻKA GODNA POLECENIA

Witam Was moje drogie Czytelniczki,
Jak minął weekend? Działo się coś ciekawego?
Ja już po dwóch egzaminach na uczelni- oba z chirurgii plastycznej.
Zaczyna się okres wzmożonej aktywności umysłowej :)
Dziś chciałam pokazać Wam książkę, która jest ostatnio u mnie hitem.
Jest to "Ziołowe ABC- Receptury Natury" dr Jadwigi Górnickiej.


Powiem tak, spotkałam się już z wieloma książkami tego typu, ale akurat ta sprawiła na mnie ogromne wrażenie.
Dlaczego?
Z czystej prostoty. 
Bo czytając, nie muszę się zastanawiać: "jak to zrobić", "z której strony się za to zabrać", "jak to działa", "po co mi to" "na co to zioło a nie akurat inne"...


Dr Górnicka wspomogła i wyleczyła masę osób za pomocą ziół i tego, co dała nam natura.
W książce znajdziemy między innymi przepisy na różnego rodzaju bóle (głowy, mięśni, menstruacyjne), schorzenia, przypadłości, problemy skórne i wiele, wiele innych.


Każda z Was znajdzie coś dla siebie. Są przepisy dla urodomaniaczek, włosomaniaczek, lubiących zdrowo się odżywiać, dla osób z problemami zdrowotnymi.
Z chęcią pokazałabym Wam wszystkie strony od A do Z, jednak jak wiadomo, zabraniają tego prawa autorskie.


O wszechstronnych właściwościach pokrzywy wiedziałam już dawno i od dłuższego czasu staram się pić regularnie herbatkę, natomiast tutaj mamy wiele innych "przepisów" w jaki sposób możemy ją jeszcze wykorzystać. 
W książce występuje większość ziół, które same możemy sobie zebrać. Nie trzeba specjalnie fatygować się do apteki. To mi się podoba! 
Dziś udało mi się zebrać także mniszka lekarskiego, z którego mam zamiar zrobić miód.
Dosłownie, mam ochotę wypróbować wszystkiego co zawiera poradnik!

Wiecie co myślę? 
Spacerując dziś po mojej pięknej okolicy pomyślałam sobie, jak my sami mogliśmy przestać korzystać z tego, co mamy dosłownie na wyciągnięcie ręki? W dobie wszechobecnej chemii, antybiotyków i lekarstw, natura już dawno zeszła na drugi plan. A przecież to wszystko co połykamy, w większości przypadków można zastąpić jakimś naturalnym odpowiednikiem. W zasadzie sama złapałam się na tym, że czekam z utęsknieniem na wszelkiego rodzaju warzywa i owoce i ziela, aby móc wypróbować ich w całkiem nowej odsłonie. Zaczynam już od dziś. 
W tym roku stawiam na NATURĘ! :)

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zerwała przecudownie pachnącego bzu! Coś pięknego!


Pozdrawiam Was cieplutko, zachęcam do zapoznania się z książką i przesyłam kwiatka! :) Buziak!




53 komentarze:

  1. Lubię takie książki, kiedyś ludzie tylko się leczyli ziołami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przygarnęłabym książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. po 1 zazdroszcze ksiazki po 2 zazdroszcze kierunku studiów;) po 3 gratuluje egzaminów;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze dziękuję :)
      Po drugie nawet nie wiesz ile zdrowia, pieniędzy i łez poświęciłam dla tej szkoły i kierunku (nie wspominając o wyjazdach za granicę, żeby je sobie opłacić i w ogóle zacząć studiować- niestety nie mam zamożnych rodziców jak większość osób, które ze mną studiuje). Ale marzenia same nie przychodzą- trzeba je spełniać :)
      Po trzecie pogratulujesz, jak zdam wszystkie! :):):)

      Usuń
  4. kurczę, chyba sobie sprawię taką książeczkę! :D lubię czytać o ziołach, próbować tego co naturalne :D to coś dla mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. O koniecznie muszę sobie zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozycja w sam raz dla mnie uwielbiam zioła w kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka wydaje się bardzo fajna, na pewno jest przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś tylko tak sobie ludzie radzili i też było dobrze (o ile nie lepiej ;) Cudowny kierunek studiów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno było zdrowiej :)
      A kierunek- mój wymarzony :)

      Usuń
  9. Spotkałam się z tą książką i wiem, że jest w niej mnóstwo przydatnych trików i porad. ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem bardzo jej ciekawa :) bardzo lubie robic cos z "niczego" . Robic wspanialosci z rzeczy ktore nas otaczaja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę ciekawa książka :) Super alternatywa dla otaczającej nas chemii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro są przepisy dla włosomaniaczek to chcę tę książkę :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kilka bardzo ciekawych moim skromnym zdaniem :)

      Usuń
  13. Książkę muszę nabyć - bez dwóch zdań! Rzeczywiście szkoda, że tak niewielu ludzi wraca do natury. Nasze przodkinie z całą pewnością korzystały z dobroci lasów i łąk, dobrze jest brać z nich przykład ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała Mi- Ty zdecydowanie się w nią zaopatrz :)

      Usuń
  14. Świetna książka !! Uwielbiam tego typu lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie książki o ziołach, medycynie naturalnej itp. Sama chętnie przyrządzam sobie soczki z pokrzywy na wiosnę, ale też inne zioła chętnie piję. W zeszłym roku zrobiłam syrop z mleczy, ale niestety nie zasmakował mi :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tym roku mam zamiar zrobić z nich miód, jestem bardzo ciekawa jak będzie smakował :)

      Usuń
  16. Ciekawa książka, na pewno zawiera wiele dobrych porad. Uwielbiam jak kwitną bzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jeszcze bzu w tym roku nie widziałam. :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie książki! Są bardzo pożyteczne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna na pewno, kocham książki o ziółkach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie czytam aurat takich ksiazek
    http://teenluxy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawa książka :) na pewno też przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawa książka :) na pewno też przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rzadko czytam książki ale, ziołami kiedyś się interesowałam i ich wpływem na organizm ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. podoba mi się ta książka, lubię taką tematykę, uwielbiam zioła, hmm czuję ten bez...

    OdpowiedzUsuń
  25. Trzymam kciuki za egzaminy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. O to coś idealnego dla mnie! :) Jestem ziołomaniaczką, teraz namiętnie pijam bratka.

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę sobie koniecznie kupić jakąś książkę o ziołach:)
    Uwielbiam bez :).

    OdpowiedzUsuń
  28. Faktycznie przydatna taka książka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetna książka i zdjęcia i blog :)

    OdpowiedzUsuń
  30. książka rzeczywiście warta polecenia :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  31. świetne zdjęcia :) fajny pomysł na bloga!

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiedziałam że na kosmetologii trzeba też zdawać egzaminy z chirurgii plastycznej, dziwne bo przecież kosmetolog nie może operować ;p Już bardziej rozumiałabym medycynę estetyczną i jakieś wypełniacze czy coś. Chyba dużo różnego materiału tam macie.
    Trzymam kciuki za wszystkie egzaminy i jak najszybszego mgr :) Co do samej książki.. nie lubię czytać książek wolę internet ;p choć faktycznie ta może być ciekawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Materiału mamy tyle, że sama czasem się zastanawiam po co mi to...Ale w zasadzie chyba nadmiar wiedzy nie boli :)
      Dziękuję Ci bardzo :)

      Usuń
  33. Zainteresowałaś mnie tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja mam takie ABC kosmetyków z owoców i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam alergię na bez :(
    Kochana moja koleżanka pracuje w sklepie zielarskim- jest lepsza jak książka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Matko! To straszne!
      A mogłabyś mi pożyczyć koleżanki na kilka dni? :)

      Usuń
  36. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą książką ale wydaje się być bardzo ciekawa :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Hejka, ekstra blog. Oczywiście zostaje na dłużej:) Nominowałam Cię do zabawy:) Po szczegóły zapraszam na mój blog.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. Lubię przeglądać takie książki :) I też nie mogę przejść obojętnie obok bzu :))

    OdpowiedzUsuń
  39. blessing Pris delphinium every Formula 41 Extreme Rajesh grape roughriders budlow circuitousI recently came across your web site and have been reading along. I thought I would leave my very first comment. Nice blog. I will keep visiting this blog very often. http://www.strongmenmuscle.com/formula-41-extreme/

    OdpowiedzUsuń